Tak wczoraj nie pisałam bo cały dzień sprzątałam i gotowałam. Oprócz tego, że wstałam o 11 to sprzątałam do 00:30 poszłam się umyć i spać :)
Dzisiaj wilia koniec sprzątania i gotowania przyjedzie ciocia, wujek i ich syn Przemek taki debil 10 lat i go nieznosze ale dawno się nie widzieliśmy może będzie dobrze :) Wesołych świąt miśki :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz