tak szczerze to nie bardzo wiem co napisać... Byłam z mamą w Jarostach no i to chyba tyle... w sumie cały dzień spędziłam przy kompie prawie nic nie zjadłam... jakoś nie mam apetytu... On jest taki bipolarny i taki ugh! A mi i tak zależy... Zdecydowanie zbyt szybko się zakochuje, zauraczam czy cokolwiek...!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz