sobota, 8 lutego 2014
38 :D
Poranek nawet nie był zły mimo, że wstałam o 6:15 na tańcach było fajnie... Potem do babci od babci do Karoliny i z nią do domku... I zbiórka zastępu która była genialna :) Tak gra "tik, tak" w wykonaniu mojego zastępu rządzi, mimo że oprócz mnie były 3 dziewczyny... Po niej poszłam z Karoliną do Bartka i oglądaliśmy horrojki :) I ogólnie filmiki Roja :) no a teraz brzuch mnie nawala... :( Za zbiórkę mnie mama pochwaliła bo była w drugim pokoju i stwierdziła, że podobało jej się jak ją prowadziłam... Miło :) U Bartka wyjątkowo nie fazowo bo filmiki :) tęskniem, tęskniem i jeszcze raz tęskniem za Patrykiem to smutne.. :(
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz